Popatrz na kawę z ekspresu. Woda przelatuje przez kawę w 20-30 sekund i w tym czasie musi wydobyć to, co najlepsze z ziaren. Dlatego grubość mielenia jest niemal jak mąka. Mniejsze cząsteczki pozwalają w krótkim czasie na przedostanie się smaku do wody przepływającej przez kawę.
Teraz dla kontrastu French Press, czyli zalewajka z cedzakiem. Tak, French Press to prosta metoda przygotowania. Równie dobrze można by zaparzyć kawę w garnku (w czym nie ma nic złego - pokazujemy to tutaj). Wracając do grubości mielenia - grube, bardzo grube. Dlatego, że kawa dosłownie moczy się w wodzie przez kilka minut. Gdybyśmy użyli drobnego mielenia doszłoby do nadmiarowej ekstrakcji (sobre extraction - po hiszp.). A nadmiarowa ekstrakcja nie jest dobra. Kawa staje się ciężka, gorzka. Przy średniej jakości ziaren ujawniają się nuty dymu, palonego tosta, kauczuku - bleeee. 🥴
I dla równowagi przykład przygotowania kawy w dripie (v60) lub Chemexie. To są metody nazywane w Kolumbii goteo (skapywanie), metody z używiem filtra. Kawa nie moczy się w wodzie jak w Frech Pressie. Jest stopniowo dozowana, z turbulencjami powstającymi przy dolewaniu wody. Stopniowe dozowanie wody do ziaren umiejscowionych w filtrze powoduje równomierny jej przepływ i skapywanie do szklanej podstawy. I tutaj stosuje się przekrój średniego mielenia.