.jpg)
Widok na plantację Los Pinos w departamencie Norte de Santander. Kawa rośnie na zboczach gór
Kawa uprawiana jest na małych, rodzinnych plantacjach w Kolumbii. Obecnie pracujemy z dwoma fincami (finca=plantacja), które położone są w dwóch różnych regionach kraju. Z plantatorami znamy się osobiście. Odwiedzamy ich za każdym razem, kiedy jesteśmy w Kolumbii.
Pochodzenie kawy oraz jej odmianę możesz sprawdzić z tyłu opakowania. Każda ma inny smak i aromat. Nie mieszamy kaw w opakowaniu. To znaczy, że w środku znajdują się ziarna tylko z jednej konkretnej plantacji. Dlaczego to dla nas ważne? Pracujemy z rodzinami, które utrzymują wysoką jakość produkcji ziaren i stosują się do trzech zasad:
Zbierają i selekcjonują kawę ręcznie.
Dbają o środowisko naturalne.
Nie wykorzystują sytuacji ekonomicznej swoich pracowników.
Sprzedaż kawy z jednej plantacji ma tylko jeden minus. Finca nie wyprodukuje więcej kilogramów niż ma krzewów kawy. Działamy bez pośredników, stawiamy na bliskie relacje z plantatorami, szanujemy ich pracę, dlatego udaje nam się zapewnić dostawę i dać Wam możliwość uczestniczenia w tym niecodziennym projekcie.
Pomysłodawca Buenas Buenas z rodziną zajmującą się uprawą kawy w fince El Porvenir w departamencie Cundinamarca
Plantacja El Porvenir położona jest w środkowej części wschodniego pasma kolumbijskich Andów na wysokości 1550 m.n.p.m. Z lokalnych wzgórz rozpościera się widok na najważniejszą rzekę Kolumbii (Rio Magdalena) i sąsiednie zachodnie pasmo. Finca oddalona jest około 120 kilometrów od Bogoty w województwie Cundinamarca. Choć nie wydaje się to dużo w Kolumbii taką odległość pokonuje się autem w 2.5 godziny.
Często plantacje położone są we wspaniałych lokalizacjach. Tutaj widok ze wzgórza niedaleko plantacji El Porvenir. W oddali rzeka Magdalena
Druga plantacja położona jest w odległym od centralnej części kraju województwie - Norte de Santander. Niedaleko granicy z Wenezuelą. To także wschodnie pasmo kolumbijskich Andów, ale już zbliżające się ku końcowi. Aby dostać się ze stolicy kraju do miasta wojewódzkiego (Cucuta) należy uzbroić się w cierpliwość albo wybrać samolot, bo drogę pokonuje się autem w 16-18 godzin mimo, że odległość to nieco ponad 550 kilometrów.
Obie plantacje to oaza spokoju i natury, gdzie łączy się wyjątkowa flora i fauna. Na jednym z naszych opakowań uwieczniliśmy popularny dla regionu Norte de Santander - Pajaro Toche. Ten żółto czarny ptak widnieje na wielu miejskich muralach tego regionu. Flora i fauna to duma kolumbijczyków, którzy słyną z ogromnej świadomości w jak pięknym i różnorodnym kraju żyją.
Przeczytaj także: